niedziela, 8 grudniaTwój portal finansowy!
Shadow

Czy pożyczki chwilówki mogą ratować nasz domowy budżet

Zdecydowana większość z nas, ma nadzieję, że nigdy nie dopadną nas kłopoty finansowe. Jednakże chyba każdemu zdarzył się moment, gdy na skutek różnych wydarzeń, na naszym koncie nie było pieniędzy, a my musieliśmy zapłacić rachunki, naprawić samochód który się nagle zepsuł, czy też kupić zlew, który nam się rozbił. Jak łatwo się domyśleć, jedynym rozwiązaniem takiej sytuacji jest pożyczki. Na całe szczęście, możemy dziś skorzystać z wielu alternatyw jeśli chodzi o pożyczenie pieniędzy. Jedną z najpopularniejszych jeśli chodzi o szybkie zdobycie gotówki, jest pożyczka prywatna od rodziny lub znajomych. Jej atutem jest to, praktycznie nie ma tu żadnych formalności, a zwykle osoby od których ma krótko pożyczamy pieniądze, nie chcą za swoją „usługę” żadnych dodatkowych pieniędzy. Jednakże tego rodzaju pożyczki, dla wielu mają jedną wielką wadę – musimy się przyznać, że mamy kłopoty finansowe i brakuje nam pieniędzy. Wiele osób chce tego uniknąć, więc szukają one innych opcji pożyczenia potrzebnych środków. Dlatego też, udają się one do banku i w nim składają wniosek o kredyt. Jednakże tu całą procedura jest nieco bardziej skomplikowana. Musimy dostarczyć zaświadczenie o dochodach, musimy uzupełnić sporo dokumentów, a później czekać, aż bank sprawdzi naszą zdolność kredytową, naszą historię kredytową zgromadzoną w Biurze Informacji Kredytowej itp. Nie wszystkim się to podoba, zwłaszcza, gdy pieniędzy potrzebujemy „na wczoraj”. Na szczęście istnieje sposób, aby pożyczyć pieniądze szybko, bez formalności i w sposób bardzo anonimowy. Możliwość taką dają nam firmy pożyczkowe, które oferują szybkie pożyczki przez Internet, tzw. „chwilówki”.

Na temat chwilówek napisano już bardzo dużo tekstów, wielokrotnie wypowiadali się na ich temat eksperci itp. I zdania na ich temat są bardzo podzielone. Jedni uważają, że jest to świetny produkt, z którego jak najbardziej można korzystać, a inni mówią, że jest to prosta droga do finansowego bankructwa. Gdzie leży prawda? Jak zwykle w takich sytuacjach gdzieś pośrodku. Każda ze stron ma racje i każda trochę się myli. Zastanówmy się więc, czy chwilówki mogą ratować nasz domowy budżet, gdy wpadniemy w „dołek finansowy”. Przede wszystkim musimy poznać dokładnie produkt, jakim jest chwilówka. Jak sama jej nazwa mówi, jest to pożyczka „na chwilę” czyli na krótki okres czasu. Zdecydowana większość firm pożyczkowych wymaga od nas, aby pożyczone pieniądze wróciły do nich w ciągu 30 dni. Tylko niektóre oferują chwilówki na 45 czy 60 dni. Składając więc wniosek o chwilówkę, musimy sobie zdawać sprawę z tego, że nie będziemy mieli wiele czasu na spłatę długu. Ponadto każdy wnioskujący o chwilówkę musi też wiedzieć, że nie jest to produkt tani. Jej koszty (pomijając promocyjną pożyczkę bez kosztów dla nowych klientów, którą ma w ofercie większość firm), są zdecydowanie wyższe niż w przypadku kredytów bankowych. A więc i tę stronę chwilówki musimy wziąć pod uwagę. Jednakże w zamian za to, dostajemy szybko pieniądze na konto (często w przeciągu kilkunastu minut od złożenia wniosku, jeżeli mamy konto w tym samym banku co firma w której składamy wniosek), bez żadnych formalności i co równie ważne – bez wychodzenia z domu. Widać więc wyraźnie, że chwilówki mają swoje wady, ale i mają też zalety. Nie jest więc to produkt idealny, ale nie jest też produktem, na który nie warto zwracać uwagi.

Czy chwilówka może więc „załatać” naszą dziurę w budżecie domowym. Z całą pewnością tak, ale do tematu musimy podchodzić bardzo ostrożnie. Przede wszystkim składajmy wniosek o chwilówkę tylko wtedy, gdy mamy pewność, że pożyczone pieniądze będziemy mogli oddać na czas. Możemy więc to zrobić np., gdy szef spóźnia się z wypłatą i gdy wiemy, że za kilka dni pojawi się ona na naszym koncie. Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że opóźnienia w spłacie chwilówki, generują znaczne zwiększenie ich kosztów, co może spowodować, prawdziwe kłopoty finansowe. Dlatego nie warto pożyczać pieniędzy na „drobne przyjemności”, gdyż może okazać się, że mamy przez nie spore kłopoty finansowe. Oczywiście idealnym rozwiązaniem jest posiadanie tzw. „poduszki pieniężnej”, czyli oszczędności pozwalających na wykorzystanie ich w wyjątkowej i nagłej potrzebie. Warto o takich oszczędnościach pomyśleć wcześniej, by móc je wykorzystać, gdy na naszym koncie pojawią się braki. Oczywiście nie jest to zawsze łatwe i proste, jednakże warto się o oszczędności postarać.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *