Większość specjalistów finansowych twierdzi, że Polacy za mało oszczędzają. W porównaniu z innymi rozwiniętymi krajami wyglądamy pod tym względem bardzo słabo. Bardzo duża grupa naszych rodaków nie ma żadnych oszczędności, a co gorsza część z nas żyje „na kredyt”. Zastanówmy się dlaczego tak jest i co zrobić, aby nasze oszczędności zaczęły rosnąć.
Gdy spytamy osoby które nieposiadające oszczędności dlaczego nie starają się zgromadzić jakieś pieniądze, najczęściej słyszymy odpowiedź, że nie mają z czego. Jak twierdzą, ich dochody są za małe, by co miesiąc coś im na koncie zostało. I z pewnością jest to jakiś argument, ale na pewno nie do końca prawdziwy. Po pierwsze jeśli za mało zarabiamy, możemy poszukać innego lub dodatkowego źródła dochodu. Sytuacja na rynku pracy jest obecnie dla pracowników bardzo korzystna, więc nie powinniśmy mieć kłopotów z uzyskaniem dodatkowych chęci. Po drugie, zmieniając nasze przyzwyczajenia i wydatki, zawsze możemy coś oszczędzić, rezygnując z niektórych przyzwyczajeń.
Kolejnym argumentem o którym mówią osoby bez oszczędności jest brak odpowiedniej wiedzy. I to też można łatwo zmienić. W sieci internetowej znajduje się mnóstwo poradników, dzięki którym możemy pozyskać informacje jak oszczędzać. Możemy poznać najprostsze instrumenty finansowe czy tez zasady dzięki którym na naszym koncie co miesiąc będzie odkładała się pewna suma pieniędzy.
Wiele osób twierdzi że nie opłaca się oszczędzać, gdyż na skutek inflacji, zaoszczędzone środki tracą na swojej wartości. I ten argument możem obalić. Owszem trzymają pieniądze w przysłowiowej skarpecie czy też zakładając lokaty w bankach, nasze pieniądze stracą na wartości. Ale jeśli już wykupimy Obligacje Skarbu Państwa to nie. Są one oprocentowane zawsze powyżej wysokości inflacji, więc wartość naszych oszczędności nie spadnie. Ponadto są to bardzo bezpieczne instrumenty finansowe, więc nie mamy się co obawiać, że stracimy zainwestowane środki.
Część osób mówi też, że nie oszczędzają, bo pieniądze szczęścia nie dają. I na pewno jest w tym jakaś prawda. Ale co się stanie, jeśli dopadnie nas jakaś trudna sytuacja życiowa i będziemy potrzebować pieniędzy? Jeśli będziemy mieli zaoszczędzone coś na „czarną godzinę”, nie będziemy mieli wtedy problemów z pozyskaniem dodatkowych pieniędzy.
Dużo osób odkłada moment w którym zaczną oszczędzać. Uważają że są za młodzi, że jeszcze czas na przyjemności itp. Tymczasem wszystkie wyliczenia mówią, że im wcześniej zaczniemy oszczędzać, tym po pierwsze więcej pieniędzy zaoszczędzimy, a po drugie w każdym miesiącu będziemy mogli odkładać mniejszą kwotę. Dzięki temu nie będziemy musieli rezygnować z wielu przyjemności i nasze życie prawie się nie zmieni.
Oczywiście moglibyśmy jeszcze długo wymieniać powody, przez które duża liczba Polaków nie ma oszczędności. Każdy przecież może znaleźć inną wymówkę. Jednakże musimy zrozumieć, że oszczędzanie powinno być niejako naszym obowiązkiem. Dzięki oszczędnością nie musimy się aż tak martwić o przyszłość naszą, o przyszłość naszych dzieci itp. Jak już wspominaliśmy, pieniądze szczęścia nie dają i nie powinny przysłaniać nam całego życia. Jednakże musimy zdawać sobie sprawę z tego, że bez nich życie jest o wiele trudniejsze. A więc nie odwlekajmy momentu w którym zaczniemy oszczędzać, tylko wprowadzajmy nasze zamiary w życie.