Wirus Covid 19 ma wpływ na cały świat. I niestety jest to wpływ niekorzystny. Gospodarki na każdym kontynencie bardzo zwolniły i w większości krajów w tym roku spodziewana jest recesja. Wszyscy spodziewają się wzrostu bezrobocia, upadku wielu firm i obniżek dochodów w gospodarstwach domowych. Na pewno te zawirowania finansowe w bezpośredni sposób uderzą w banki. I to w dwojaki sposób. Po pierwsze wpłyną one na zaciągnięte już kredyty i pożyczki jak i na przyszłą akcję kredytową.
Na początku skupmy się na zobowiązaniach które już są w bankach zaciągnięte. Z całą pewnością wiele osób będzie miało teraz problemy ze spłatą swoich długów. Dlaczego? Otóż jeśli ktoś stracił pracę czy zamknął działalność gospodarczą, to nie ma dochodów. A więc z czego ma spłacać raty. Oczywiście idealnym rozwiązaniem jest posiadanie poduszki finansowej, z której w takich sytuacjach możemy skorzystać. Ale o jej budowaniu musimy pomyśleć dużo wcześniej niż zacznie się jakikolwiek kryzys. Więc ci którzy nie mają żadnego zabezpieczenia finansowego, mogą mieć spory problem. Doskonale zdają sobie z tego sprawę banki, które starają się nieco pomóc swoim klientom. Idealnym przykładem mogą tu być powszechnie wprowadzone “wakacje kredytowe”, czyli odroczenie spłaty długu na jakiś czas (zwykle trzy miesiące). Dzięki takiemu rozwiązaniu, mamy czas na poszukanie nowej pracy, by do naszego domowego budżetu znowu zaczęły wpływać pieniądze. Oczywiście musimy zdawać sobie sprawę, że takie wakacje kredytowe nie dla wszystkich są korzystne, ale dobrze że są. Tym bardziej że banki szybko rozpatrują wnioski o ich zastosowanie i zwykle nie biorą za to prowizji.
Z całą pewnością wirus Covid 19 będzie miał też wielki wpływ na przyszłą akcję kredytową. Albowiem banki na pewno zmienią podejście i procedury związane z przyznawaniem kredytów, zwłaszcza tych dużych. Po prostu instytucje te będą o wiele bardziej ostrożne w pożyczaniu pieniędzy. Zanim pozytywnie rozpatrzą wniosek, będą starały się wszystko jeszcze bardziej przeanalizować, by nie stracić pożyczonych środków. A wszystko dlatego, że wiele osób straci pracę lub będzie miało obniżone dochody, a dla banków jest to ogromne ryzyko. Dlatego na pewno akcja kredytowa będzie przez banki zmniejszona, a je łagodzenie na pewno szybko nie nastąpi.
Pozytywny aspekt koronawirusa (jakkolwiek to brzmi) mogą odczuć posiadacze kredytów, których oprocentowania jest uzaleznione od stawki WIBOR. Rada Polityki Pieniężnej podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych w naszym kraju, a więc stawka WIBOR również obniżyła się. Dzięki temu miesięczne raty będa niższe. Na przeciwnym biegunie są osoby posiadające kredyty we frankach szwajcarskich. Po rozpoczęciu pandemii jego kurs bardzo wzrósł, więc muszą oni co miesiąc wydawać więcej złotówek, by kupić odpowiednią ilość waluty na ratę.
To tylko kilka przykładów w jaki sposób wirus Covid 19 wpłynie na nasze obecne i przyszłe kredyty. Tych wpływów będzie z pewnością więcej, a o wielu jeszcze nie mamy pojęcia. Na pewno wirus wpłynie bezpośrednio także i na wyniki finansowe banków, które z pewnością będa niższe. Należy mieć nadzieję, że pandemia jak najszybciej zakończy się, a nasze życie wróci do normy, także z perspektywy naszych kredytów i pożyczek.