Jednym z najważniejszych aspektów jakie banki biorą pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosków kredytowych jest historia kredytowa. Już od kilkunastu lat, w Biurze Informacji Kredytowej gromadzone są wszelkie dane związane z pożyczkami i kredytami zaciąganymi w bankach, SKOK-ach a ostatnio i w firmach pożyczkowych. Każdy kto chociaż raz pożyczył w tych instytucjach pieniądze, ma otwartą w BIK swoją kartotekę, w której zapisywane są informacje związane ze składanymi wnioskami, spłatami zobowiązań czy nawet poręczaniem pożyczek. Banki mogą więc w szybki sposób sprawdzić czy po pierwsze wnioskodawca ma jakieś zobowiązania, a po drugie czy spłaca (spłacał) je na czas. Dzięki temu, mogą zakładać jak będzie wyglądała spłata nowego długu. Jeśli mamy dobrą historię kredytową – nie powinno być problemy z nową pożyczką. Jeśli nasza historia kredytowa jest zła lub nie mamy jej wcale – wtedy może pojawić się problem. Dlatego należy robić wszystko, aby w Biurze Informacji Kredytowej mieć jak najlepsze zapisy, co pozwoli nam na bezproblemowe pożyczenie pieniędzy.
Na pewno wiele osób zastanawia się od czego zacząć budowanie swojej historii kredytowej. Jest na to kilka sposobów. Jednym z najlepszym są zakupy na raty. Dlaczego warto w ten sposób budować historię w BIK? Powodów jest kilka.
Na początek wyjaśnijmy czym są zakupy na raty. Na pewno każdy z nas był w sklepie meblowym czy z artykułami AGD czy RTV. Ceny mebli, lodówek czy telewizorów bardzo często przekraczają nasze miesięczne dochody, więc nie każdego z nas stać na wyłożenie gotówki aby je kupić. Na szczęście w sklepach tych istnieje możliwość zakupy potrzebnego nam towaru i spłaty należności za niego w miesięcznych ratach. Albowiem sklepy mają podpisane umowy z bankami, które kredytują takie zakupy. Zadowolone z tego są wszystkie strony transakcji. Kupujący mogą mieć towar którego potrzebują nawet gdy nie mają odpowiedniej gotówki na jego zakup. Sklepy sprzedają więcej swoich produktów, przez co ich zyski rosną. A banki mają nowych klientów, na których mogą zarobić.
Wróćmy teraz do historii kredytowej. Ponieważ kupując coś na raty zaciągamy niejako pożyczkę w banku, jest to odnotowywane w Biurze Informacji Kredytowej. Podobnie jak każda spłata – zarówno ta terminowa jak i spłata z opóźnieniem. A więc dzięki zakupom na raty możemy budować naszą historię kredytową. Jest to bardzo korzystny układ z kilku powodów. Po pierwsze, zaciągnięcie pożyczki na raty zazwyczaj jest bardzo proste i szybkie. Banki nie stosują tu jakichś skomplikowanych procedur, więc nawet nie posiadając wysokich dochodów czy dobrej historii w BIK można pieniądze pożyczyć. Po drugie, zazwyczaj w grę wchodzą tu niewysokie pożyczki, a więc miesięczna rata nie jest zbyt wysoka i możemy sobie pozwolić na jej terminową spłatę. I po trzecie wreszcie, bardzo często pożyczki na zakupy nie są oprocentowane, więc nie musimy ponosić dodatkowych kosztów związanych z zakupem.
Na pewno zakupy na raty są doskonałym sposobem na budowanie swojej historii kredytowej. Musimy jednak pamiętać, aby swoje zobowiązanie spłacać na czas. W przeciwnym razie skutek będzie odwrotny od zakładanego i zamiast pozytywnej, „zbudujemy” sobie negatywną historię w BIK. A to później przełoży się na problemy z uzyskaniem kredytu w banku.
Potwierdzam, że w dzięki zakupom na raty można sobie zbudować fajną historię kredytową. Zanim zaciągnęliśmy kredyt na dom, kupiliśmy z żoną kilka razy coś tam na raty i potem nie było żadnego problemu, gdypożyczaliśmy 200 000 zł.