Czy oszczędzając 200 zł miesięcznie zapewnimy sobie godziwą emeryturę? - Portal finansowy

Powiedzmy że na oszczędzanie zdecyduje się osoba, która właśnie skończyła 40 lat. Oszczędzać będzie przez 25 lat. W związku z tym wpłaci do swojego emerytalnego funduszu 60 000 zł. Jeżeli założymy, że zyski jakie dadzą nam oszczędności będą wynosiły 2%, uzyskamy dodatkowe 18 000 zł. W sumie będziemy więc mieć do naszej dyspozycji 78 000 zł. Jeżeli przyjmiemy, że pieniądze te będziemy wypłacać przez 15 lat, na nasze konto będzie wpływać co miesiąc około 500 zł. To dużo? Tu znowu musimy sami odpowiedzieć sobie na to pytanie. Dla jednego z nas będzie to dużo, a dla drugiego mało.

A teraz przeanalizujmy, jak będzie wyglądała sytuacji u osoby, która zacznie oszczędzać nasze 200 zł od 20 roku życia. W związku z tym, będzie to robić przez 45 lat. Odłoży więc 108 000 zł. Jednakże o wiele większe będą zyski (przy założeniu że zarabiamy 2%) gdyż ich suma przekroczy 67 000 zł. A więc do naszej dyspozycji będzie ponad 175 000 zł. A więc po zakończeniu aktywności zawodowej, przez 15 lat będziemy dostawać po 1125 zł. WIęcej niż osoba która oszczędza 25 lat , ale czy znowu wystarczająco dużo?

Pamiętajmy, że w naszych obliczeniach nie uwzględniliśmy inflacji. Dlatego gdy zdecydujemy się na takie oszczędzanie, powinniśmy co 2-3 lata zwiększać ilość odkładanych pieniędzy o kilka procent, aby ich ilość była urealniona.

Czy każdy z nas powinien oszczędzać na emeryturę? Na pewno tak. Ile? Jak najwięcej. I jak widać z podanego przykładu, powinniśmy zacząć jak najwcześniej. Jeśli tego nie zrobimy, po zakończeniu aktywności zawodowej, możemy mieć spore problemy z naszymi finansami, a tego z całą pewnością nikt nie chce.

1 Comment

fensi

Myślę, że nie ma reguły. Kogoś stać na odkładanie co miesiac 500 zł a kogos tylko na 50 zł Wg mnie ważne jest to, zeby regularnie lokować swoje srodki czy w banku czy w programach typu ppk. Kazda droga oszczedzania jest dobra – musi byc szyta na nasze mozliwosci

28 grudnia 2019 at 16:05
Odpowiedz